prześliczne! prze prze!od razu przykuły moja uwagę, podczas przeglądania postów z różnych blogów na czytniku
Miło mi :-)
piękne, czy to na styropianie/
Tak, to styropianowe jaja, których "nie wyrobiłam"rok temu :-)
Urokliwe, subtelne, delikatne, w moich kochanych pastelach. Kasiorku, czy to na sprzedaż też?
Już sprzedane!! Ale na pewno w przyszłym tygodniu będę robić. Tylko maleńkie różyczki. Przepiękny materiał.
Dwa jajeczka dla Kaliny, różyczkowe? Do mojej pisankowej kolekcji?
Zapisuję!
Jajeczka gotowe. Proszę o kontakt kasiorkaa@gazeta.pl
O jak fajnie, że jesteś :))) Jajeczka cudne! Działaj i pokazuj nam tu! :)))
Nie mam czasu tu bywać, ale uwierz mi na słowo, że sporo się dzieje w mojej pracowni :-)
Oj wierzę... Ale to dobrze, że dużo się dzieje rękodzielniczego :)))
Ale jaja aż żal byłoby je zjeść
prześliczne!
OdpowiedzUsuńprze prze!
od razu przykuły moja uwagę, podczas przeglądania postów z różnych blogów na czytniku
Miło mi :-)
Usuńpiękne, czy to na styropianie/
OdpowiedzUsuńTak, to styropianowe jaja, których "nie wyrobiłam"rok temu :-)
UsuńUrokliwe, subtelne, delikatne, w moich kochanych pastelach. Kasiorku, czy to na sprzedaż też?
OdpowiedzUsuńJuż sprzedane!! Ale na pewno w przyszłym tygodniu będę robić. Tylko maleńkie różyczki. Przepiękny materiał.
UsuńDwa jajeczka dla Kaliny, różyczkowe? Do mojej pisankowej kolekcji?
UsuńZapisuję!
UsuńJajeczka gotowe. Proszę o kontakt kasiorkaa@gazeta.pl
UsuńO jak fajnie, że jesteś :))) Jajeczka cudne! Działaj i pokazuj nam tu! :)))
OdpowiedzUsuńNie mam czasu tu bywać, ale uwierz mi na słowo, że sporo się dzieje w mojej pracowni :-)
UsuńOj wierzę... Ale to dobrze, że dużo się dzieje rękodzielniczego :)))
UsuńAle jaja aż żal byłoby je zjeść
OdpowiedzUsuń